Chcesz dalej czytać historię Pana A. i jego niewolnic? Koniecznie zapoznaj się z tym postem!
Cześć,
stale rośnie liczba czytelników tego bloga. Musi jednak upłynąć jeszcze trochę czasu, by zaczął on na siebie zarabiać. Tymczasem nieuchronnie zbliża się termin, w którym muszę dokonać opłat technicznych na dalsze funkcjonowanie bloga. Lada moment na Allegro pojawi się możliwość zakupienia reklamy na blogu Twój Pan A, płatnych promocji, itp. Postanowiłem jednak utworzyć też zbiórkę PayPal na utrzymanie tego bloga. Jeśli coś z niej zostanie – pozostałą kwotę przeznaczę na poszukiwanie inspiracji do kolejnych wpisów.
Żaden blog, a przede wszystkim, blog z opowiadaniami erotycznymi, nie jest pisany tylko dla autora. Patrząc na to, że z tygodnia na tydzień popularność bloga rośnie i z niektórymi frazami przebijam się już na drugą stronę w Google, śmiem twierdzić, że blog ma potencjał, a patrząc na to, ile czasu spędzacie na tej stronie – czytacie go bardzo dokładnie. Jeśli też tak uważacie i nadal chcielibyście czytać historię Pana A. i jego niewolnic, to zapraszam do wsparcia tego projektu dowolnymi wpłatami na zbiórkę.
Zawsze możecie liczyć na moją kreatywność. Teraz ja chciałbym liczyć na Was!