Blog erotyczny

Lista zasad

Następnego dnia, gdy K. się obudziła, zauważyła smsa: „Oto Twoje hasło do maila. Masz się do niego zalogować i odczytać wiadomość ode mnie”. K. szybko wpisała hasło – otworzyła wiadomość, pobrała pdf i zaczęła czytać:

Od dziś należysz do mnie. Wystarczy mi twoje ciało, bo mam gdzieś twoją duszę. Jeśli będziesz się trzymała tych zasad, nic się nie stanie, jeśli którąś złamiesz, będą cię czekały konsekwencje. Wybór należy do ciebie.

Witaj, K. Od tej chwili masz być mi posłuszna i bez szemrania wykonywać wszystkie moje polecenia. Wiesz, jaka jest stawka. Aby nie przedłużać:
1. Od dziś to ja decyduję o całym twoim życiu.
2. Masz się do mnie zwracać Mój Panie.
3. Wykonujesz wszystkie moje polecenia – bez żadnej zwłoki i to ja oceniam, czy je dobrze wykonałaś.
4. Każde kombinowanie, próba uwolnienia się zostanie surowo ukarane

Myślę, że reszta zasad jest zbędna.

P.S. Skoro czytasz ten załącznik, to informuję cię, że właśnie otworzyłaś mi dostęp do swojego komputera. Nie radzę więc zmieniać haseł, używać programów antywirusowych.

K. właśnie uświadomiła sobie, że złamała podstawową zasadę bezpieczeństwa – nie otwierać załączników z nieznanych źródeł. Zastanawiała się, co teraz powinna zrobić. Postanowiła uruchomić program antywirusowy. Kliknęła na ikonkę i pojawił się jej komunikat: „Dostęp do programu zablokowany przez administratora”. W tym samym momencie przyszedł sms od A.: „Patrz punkt 4!. Wszystko widzę. Kara będzie później. Teraz masz zdjąć koszulę i pokazać mi swoje piersi do kamerki w laptopie”. K. była już przerażona – zauważyła, że dioda przy kamerce świeciła, a więc była włączona. Odruchowo przytrzymała przycisk wyłączania laptopa. Czarny ekran trochę ją uspokoił, jednak nie trwało to długo, bo po kilku sekundach laptop uruchomił się ponownie. Zamknęła go. Zresztą musiała już szykować się do pracy.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *