Blog erotycznyTwój Pan A.

Pora na masturbatora w lustrzanym labiryncie

Przerwa na masturbację mocno zdezorientowała Anię i Kamila. Pogubili się w gąszczu luster, korytarzy. Ania dodatkowo starała się jak najbardziej unikać wzroku Kamila. W końcu przed chwilą był świadkiem, jak robiła sobie dobrze. Nie miała mu za złe, że przyglądał się temu. Zresztą, ciężko byłoby tego nie widzieć – jej cipka odbija się w każdym lustrze, z każdej strony, nie wykluczając też sufitu i podłogi. Chciała już mieć za sobą już to zadanie, ubrać się i wyjść z tego przeklętego domu. Straciła też rachubę czasu. Nie wiedziała, czy w tym labiryncie byli godzinę, dwie, czy może piętnaście minut.

Masturbator sterowany aplikacją

Po jakimś czasie doszli do kolejnego pokoju. A może to był ten sam pokój, w którym się zabawiała? Trudno to stwierdzić. Tym razem na środku pomieszczenia leżało niepozorne, małe pudełko. Ania i Kamil obserwowali je z daleka. Próbowali zobaczyć, co jest w środku, licząc także, że za chwilę Pan A. powie im, co mają zrobić, ale mijały minuty, a żadne instrukcje nie nadchodziły.  Podeszli bliżej.

– To masturbator – zakomunikowała Ania – I telefon.

– W takim razie to zadanie dla mnie – stwierdził Kamil. Wyciągnął urządzenie z pudełka.

– A po co ten telefon? – zapytała niewolnica Pana A.

– W telefonie jest aplikacja do obsługi tego masturbatora. Kamil, ty go włożysz, a Ania będziesz go obsługiwała. Zafunduj mu maksimum rozkoszy.

Jednak pojawił się pewien problem. Penis Kamila nie wyglądał zbyt okazale. W pół stojący, w pół zwisający. Liczył na to, że Pan A. rozkaże Ani, by postawiła jego namiot. Jednak skoro to nie następowało, sam wziął się do roboty. Kilkoma szybkimi ruchami doprowadził się do pełnego wzwodu. Nałożył na penisa masturbator. W tym samym czasie Ania wzięła do rąk telefon i odnalazła aplikację do urządzenia. Miała aż 6 trybów do wyboru. Zaczęła od najlżejszych wibracji. Kamil czuł delikatne mrowienie od samego czubka penisa, aż do jego podstawy.

Niewolnica Pana A. steruje masturbatorem

Ania postanowiła wypróbować też inne style wibracji – przełączała raz na ciągłe wibrowanie, raz na przerywane, raz wzmacniała ich siłę, by po chwili zejść z nimi na niższy poziom. Obserwowała przy tym reakcje Kamila. Póki co – jego twarz nie zdradzała żadnych emocji. Trudno było jej ocenić, czy jej przełączanie funkcji zbliża go do wytrysku, czy może wręcz przeciwnie. Ustawiła na najwyższy poziom. Kamil czuł, jak do jego penisa napływa jeszcze więcej krwi. Stał się teraz jeszcze grubszy i twardszy, niż przedtem. Choć chciał pozostać w bezruchu, jego ciało samoistnie zaciskało uda, chcąc bronić się przed potężną dawką przyjemności. Wytrysk zbliżał się wielkimi krokami… Już za chwilę wystrzeli spermą…

Wytrysk dzięki masturbatorowi i upragnione wyjście

Jednak wtedy Ania zmniejszyła wibracja. Znowu czuł delikatne masowanie swojego członka. Kamil spojrzał błagalnym wzrokiem na Anię, jakby chciał powiedzieć, żeby już pozwoliła mu skończyć. Jednak ta zabawa wyraźnie ją bawiła. Co jakiś czas doprowadzała go na skraj orgazmu, by po chwili dać mu odpocząć. Wreszcie niewolnica Pana A. włączyła wibracje narastające – od najmniejszego do największego poziomu. Kamilowi wystarczyły tylko trzy takie tury, by miał wytrysk. Po nim, jeszcze  przez chwilę Ania zafundowała mu delikatny masaż członka i wyłączyła wibracje całkowicie. Mógł już zdjąć masturbator. Z penisa kapała mu resztka spermy. Po uspokojeniu oddechu zadecydował, że czas ruszać dalej. Jego członek zwisał teraz żałośnie, pozbawiony całkowicie sił.

Po kilkunastu minutach dotarli do kolejnego pomieszczenia. Teraz mieli pewność, że to inne, niż poprzednie. Były tam ich ubrania. Pospiesznie założyli je.

– Teraz poprowadzę was do wyjścia –  odezwał się Pan A.

Jeśli jeszcze nie czytaliście pierwszej części przygody w lustrzanym labiryncie, jak najszybciej to nadróbcie. Opowiadanie erotyczne o tym, co działo się wcześniej, znajdziecie tutaj: Niewolnicy Pana A. nago w lustrzanym labiryncie Pana A.

Zainteresowani tematem masturbatorów? Ich wybór jest naprawdę ogromny – najtańsze znajdziecie już za ok. 30 zł, czyli są dostępne na każdego penisa i na każdą kieszeń. U naszych Partnerów, znajdziecie sporo przyrządów do męskiej masturbacji:

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *